Zadzwonił na policję, bo pokłócił się z kobietą. Mówił, że chce się zabić

2017-06-20 18:28:05(ost. akt: 2017-06-20 15:58:40)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Archiwum GG

W niedzielę (18.06) policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie odebrali niepokojący telefon. Zadzwonił do nich mężczyzna, który twierdził, że chce popełnić samobójstwo. Policjanci natychmiast podjęli interwencje i pojechali do jego mieszkania, gdzie dowiedzieli się, że zgłaszający „tylko żartował”.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie każdego dnia podejmują około 100 interwencji. Niepotwierdzone zgłoszenia, głupie żarty, głuche telefony czy też bezpodstawne wezwania wydłużają czas reakcji w sytuacjach, gdzie faktycznie potrzebna jest pomoc.

O czym myślał mieszkaniec Dobrego Miasta podczas wybierania numeru alarmowego nie wie nawet on sam. W niedzielę (18.06) ok. godz. 09:00 oświadczył oficerowi dyżurnemu, że ma problemy z kobietą i nie może sobie z tym poradzić. Zamierza powiesić się i odebrać sobie życie. Policjanci w obawie o jego życie i zdrowie natychmiast podjęli interwencje i pojechali do jego mieszkania. Tam czekał na nich zgłaszający. Był pod wpływem alkoholu. Poinformował funkcjonariuszy, że „przecież tylko żartował”. Nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Jak dodał, czuje się dobrze i nie zamierza robić sobie krzywdy.

Za bezpodstawne wezwanie policji mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
Policjanci apelują

Przed zgłoszeniem interwencji warto zastanowić się, czy sprawa z którą dzwonimy rzeczywiście wymaga obecności policji. Dzięki temu, osoby które pilnie potrzebują pomocy będą obsłużone bezzwłocznie. Kiedyś i ty możesz potrzebować szybkiej reakcji funkcjonariuszy.

Źródło: KMP w Olsztynie

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5